Wycofanie nieruchomości dla udziałowca spółki z o.o – praktyczny poradnik!
W praktyce wielu właścicieli spółek z o.o. ma podobny problem:
spółka kupiła kiedyś nieruchomość (lokal, biuro, halę), a po latach pojawia się pomysł, żeby „przenieść ją na wspólnika”:
- bo spółka nie potrzebuje już lokalu,
- bo właściciele chcą uporządkować majątek,
- bo budynek ma być wynajmowany prywatnie,
- bo planowane jest zamknięcie lub sprzedaż spółki.
Intuicyjnie pojawia się pytanie:
„Czy możemy po prostu wycofać tę nieruchomość na wspólnika, bez dużych podatków i problemów?”
Odpowiedź brzmi: tak – w wielu przypadkach da się to zrobić względnie bezpiecznie, ale trzeba rozumieć różnice między spółką z o.o. a JDG/spółką cywilną.
- Kluczowa różnica: majątek spółki nie jest majątkiem wspólnika
W spółce z o.o.:
- spółka jest osobnym podmiotem (osobą prawną),
- udziałowiec jest właścicielem udziałów, a nie konkretnych składników majątku,
- nieruchomość należy do spółki, nie do udziałowców.
To oznacza, że:
„Wycofanie” nieruchomości na udziałowca zawsze wymaga jakiejś formy rozporządzenia:
sprzedaży, dywidendy, obniżenia kapitału, zwrotu dopłat, likwidacji itd.
Nie ma prostego odpowiednika „przesunięcia między szufladami” jak przy JDG.
- Najczęściej stosowane formy przekazania nieruchomości udziałowcowi
2.1. Sprzedaż nieruchomości udziałowcowi
To najprostszy, ale nie zawsze najkorzystniejszy wariant:
- spółka sprzedaje nieruchomość udziałowcowi,
- trzeba zawrzeć akt notarialny i ustalić cenę (najlepiej zbliżoną do rynkowej).
Skutki:
- CIT – spółka rozpoznaje przychód ze sprzedaży, kosztem jest niezamortyzowana wartość początkowa; różnica = dochód do opodatkowania CIT,
- VAT – oceniamy, czy sprzedaż jest opodatkowana czy zwolniona (tak jak przy zwykłej sprzedaży nieruchomości, z zasadą 2 lat od pierwszego zasiedlenia i ewentualnymi korektami),
- PCC – po stronie nabywcy (udziałowca) może pojawić się podatek od czynności cywilnoprawnych.
Plus:
- prosta konstrukcja,
- łatwa do zrozumienia przy ewentualnej kontroli.
Minus:
- opodatkowanie CIT po stronie spółki (często największy koszt).
2.2. Dywidenda niepieniężna (w naturze)
Zamiast wypłacać dywidendę w gotówce, spółka może przekazać wspólnikowi nieruchomość w formie dywidendy rzeczowej.
Procedura:
- spółka osiąga zysk,
- zgromadzenie wspólników podejmuje uchwałę o podziale zysku i wypłacie dywidendy w postaci nieruchomości,
- przeniesienie następuje w drodze aktu notarialnego.
Skutki:
- CIT – co do zasady, przekazanie dywidendy rzeczowej może być traktowane jak odpłatne zbycie po stronie spółki (dochód podobnie jak przy sprzedaży),
- PIT po stronie wspólnika – opodatkowanie dywidendy (19% PIT), liczone od wartości nieruchomości,
- VAT – oceniamy, czy przekazanie dywidendy rzeczowej jest dostawą opodatkowaną lub zwolnioną (znowu: te same zasady co przy sprzedaży nieruchomości).
Plus:
- pozwala „wyjąć” majątek jako zysk,
- może być użyteczne, jeśli spółka ma zgromadzony zysk zatrzymany.
Minus:
- podwójne obciążenie: CIT w spółce + 19% PIT od dywidendy u wspólnika.
2.3. Zwrócenie wkładu / obniżenie kapitału
Jeżeli nieruchomość była wniesiona jako wkład do spółki z o.o., innym wariantem może być:
- obniżenie kapitału zakładowego i zwrot wkładu w naturze (np. w postaci nieruchomości),
- albo umorzenie udziałów za wynagrodzeniem wypłaconym nieruchomością.
Tu skutki podatkowe są bardziej złożone i zależą od dokładnej konstrukcji (umorzenie dobrowolne, przymusowe, z czystego zysku itp.). Bardzo ważne jest prawidłowe określenie:
- wartości udziałów,
- wartości zwracanego składnika majątku,
- podstawy opodatkowania po stronie wspólnika i spółki.
Ten wariant bywa stosowany przy restrukturyzacjach, ale raczej nie jest „poradnikowy” dla mikroprzedsiębiorcy – wymaga indywidualnej analizy.
2.4. Likwidacja spółki z o.o.
Jeżeli celem właściciela jest zamknięcie spółki, możliwe jest przekazanie majątku likwidacyjnego (w tym nieruchomości) wspólnikom.
Procedura:
- przeprowadzenie likwidacji (powołanie likwidatora, zgłoszenia do KRS, ogłoszenie itd.),
- spłata zobowiązań spółki,
- podział majątku likwidacyjnego (np. nieruchomości) między wspólników.
Skutki:
- CIT po stronie spółki (zbycie majątku w toku likwidacji może generować dochód),
- PIT po stronie wspólnika (dochód z tytułu otrzymania majątku likwidacyjnego – nadwyżka ponad koszty nabycia udziałów),
- kwestie VAT – zależnie od historii nieruchomości (korekta, zasady jak przy dostawie).
Likwidacja ma sens, gdy spółka i tak nie będzie już prowadzić działalności.
- Na co trzeba uważać? Trzy najczęstsze błędy
Błąd 1 – „Przepiszemy aktem notarialnym i po sprawie”
Najbardziej ryzykowna sytuacja to po prostu:
„robimy akt na wspólnika, w księdze wieczystej wszystko gra, a podatków się jakoś nie martwimy”.
Dla fiskusa akt notarialny przenoszący własność zawsze oznacza jakąś formę zbycia:
- albo sprzedaż,
- albo dywidendę rzeczową,
- albo zwrot wkładu/likwidację.
Brak uchwał, brak księgowego ujęcia, brak deklaracji podatkowych = proszenie się o spór.
Błąd 2 – cena rażąco zaniżona lub „symboliczna”
Jeśli spółka sprzeda nieruchomość wspólnikowi:
- za kwotę wyraźnie niższą od rynkowej,
to organ podatkowy może próbować:
- zakwestionować cenę dla CIT,
- doszacować przychód,
- zarzucić działanie na szkodę spółki (szczególnie przy większych podmiotach).
Dlatego w praktyce:
- warto oprzeć się na wycenie / operacie albo przynajmniej realnych cenach rynkowych.
Błąd 3 – pominięcie VAT
Nawet jeśli „podatek należny wyjdzie zero”, to:
- czynność powinna być ujęta w ewidencji VAT,
- przeanalizowana pod kątem zwolnienia / opodatkowania,
- trzeba wziąć pod uwagę ewentualne korekty VAT naliczonego (10-letni okres).
Brak ujęcia w JPK, brak dokumentów wewnętrznych – to łatwy punkt zaczepienia dla kontroli.
- Przykładowy „bezpieczniejszy” scenariusz – w zarysie
Wyobraźmy sobie prostą sytuację:
Spółka z o.o. kupiła lokal w 2010 r., odliczyła VAT, amortyzowała.
W 2025 r. wspólnik chce przejąć lokal do majątku prywatnego i wynajmować go swoim najemcom.
Możliwe scenariusze:
- Sprzedaż lokalu wspólnikowi:
- spółka sprzedaje lokal za cenę zbliżoną do rynkowej,
- rozlicza CIT od różnicy między przychodem a niezamortyzowaną wartością,
- rozlicza VAT (często zwolniony, jeśli minęło > 2 lata od pierwszego zasiedlenia),
- wspólnik płaci ewentualny PCC i staje się właścicielem jako osoba prywatna.
- Dywidenda rzeczowa:
- spółka ma wypracowany zysk,
- podejmuje uchwałę o wypłacie dywidendy w naturze (nieruchomość),
- rozpoznaje skutki w CIT i VAT,
- wspólnik płaci 19% PIT od wartości dywidendy.
Który wariant jest „bezpieczniejszy”?
To zależy od:
- wartości nieruchomości,
- stopnia amortyzacji,
- sytuacji finansowej spółki,
- planów co do spółki i wspólnika.
Bez dokładnych liczb nie ma jednego „złotego” rozwiązania.
- Co zrobić, żeby było naprawdę bezpiecznie?
Jeśli myślisz o wycofaniu nieruchomości ze spółki z o.o. na udziałowca, warto:
- Zebrać dane:
- kiedy kupiono nieruchomość,
- za ile,
- jaka jest wartość początkowa i dotychczasowa amortyzacja,
- jaka jest dzisiejsza wartość rynkowa.
- Sprawdzić historię podatkową:
- czy był odliczony VAT,
- czy były większe nakłady (remonty/ulepszenia) z VAT,
- czy minął 10-letni okres korekty.
- Przeanalizować warianty:
- sprzedaż,
- dywidenda rzeczowa,
- obniżenie kapitału / umorzenie,
- likwidacja.
- Dobrze udokumentować całą operację:
- uchwały zgromadzenia wspólników,
- akt notarialny,
- zapisy w księgach,
- deklaracje CIT, VAT, ewentualnie PIT po stronie wspólnika.
- Podsumowanie
Wycofanie nieruchomości ze spółki z o.o. na udziałowca jest dużo bardziej złożone niż w JDG czy spółce cywilnej.
Kluczowe jest to, że:
- majątek należy do spółki, a nie do wspólnika,
- każda forma „przeniesienia” na wspólnika traktowana jest jak odpłatne zbycie lub wypłata korzyści (sprzedaż, dywidenda, zwrot wkładu, majątek likwidacyjny),
- zwykle występują skutki w CIT, VAT i PIT.
Dlatego przy takim ruchu warto:
- policzyć kilka wariantów,
- rozważyć konsekwencje dla spółki i dla wspólnika,
- przygotować solidne dokumenty.
Jeżeli myślisz o wycofaniu nieruchomości ze swojej spółki z o.o. i chcesz to zrobić możliwie bezpiecznie podatkowo, dobrze jest przeprowadzić indywidualną analizę przed pierwszym krokiem – czasem niewielka zmiana konstrukcji (np. kolejność działań, wybór formy) oszczędza dziesiątki tysięcy złotych.
